wtorek, 3 marca 2015

Wreszcie jest!

Wyczekany, wytęskniony, wypatrywany z niecierpliwością. 
Okupiony łzami, niewygodą, marudzeniem. 
Oglądany z zazdrością u innych, z myślą: "A kiedy u nas?"
I wreszcie jest. Malutki, ale jest.

Pierwszy ząbek Tosi :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz